Co nowego w 2026 ? - Historia projektu

Na koniec każdego sezonu (od 2013r) nasze produkty dostają mniejszą lub większą aktualizację będącą z założenia ewolucją (nie rewolucją !) istniejących już, opracowanych przez nas rozwiązań. Przedstawiamy listę istotniejszych zmian w następujących po sobie latach. Lista zaczyna się od tych najnowszych. Starsze lata, gdzie kufry były generację (lub kilka) do tyłu będą dodawane w ramach ciekawostki.

Expedition Cases na rok 2026 (aktualny model) - Model na rok 2026 to rozwinięcie wersji z roku poprzedniego, który sam w sobie był zupełnie nowym projektem. Skupiliśmy się głównie na procesie produkcji - w celu jego unowocześnienia i przyśpieszenia, ale kilka zmian dotknęło również same kufry. Aktualnie prezentowana wersja przedstawia możliwe, że jedne z najbardziej zaawansowanych Polskich kufrów motocyklowych (choć nie jest to poparte żadnymi badaniami) i staje się projektem, który ma w założeniu konkurować z dużo większymi, komercyjnymi markami (bijąc na głowę dalekowschodnią ofertę) zarówno pod względem jakości, użyteczności jak i w cenie – gwarantujemy najwyższy stosunek ceny do jakości. Zamiast magii i obietnic dostarczamy solidny, wyprawowy sprzęt.

- Zmieniliśmy konstrukcję pokrywy dodając ukryty wspornik pod narożnikiem, dzięki któremu nie jest on już konstrukcją nośną przez który przechodzi uszczelka. W praktyce sprowadza się to do tego, że po zamknięciu zamka nie przechylają się one do dołu zapewniając większy i równomierniejszy docisk całej pokrywki. Poprawia to szczelność i sztywność całego elementu.

- Zastosowanie wspornika wymusiło przeprojektowanie samego narożnika, któremu nadaliśmy nowy wygląd dodając nieco charakteru i wbudowaliśmy podkładki uszczelniające dodatkowo miejsce przechodzenia śrub. Udoskonaliliśmy również metody jego produkcji dążąc do jak najlepszej powtarzalności. Mają one konstrukcję komorową (są wypełnione kratownicą w środku) i jest to chyba najtrudniejszy element do wykonania wymagający precyzyjnej kontroli temperatury i obróbki chemicznej.

- Skróciliśmy ramiona wzmocnień spawanych pod narożnymi rantami korpusów w każdym kufrze. Zwiększyło to dodatkowo sztywność tego miejsca i jego odporność na pękanie. Konstrukcyjnie jest to punkt najbardziej narażony na rozpękiwanie mogące pojawić się przy upadku czy innej szeroko rozumianej kolizji. Dlatego warto poświęcić mu odrobinę uwagi.

- Dodaliśmy gumki w systemie mocującym dzięki którym efekt niszczenia i ścierania lakieru na kufrze i stelażu jest nieporównywalnie mniejszy. Gumki w zależności od wersji mogą mieć inny kształt. Wydłużyliśmy również uchwyty dolnej listwy mocującej (element w kufrze chwytający za dolną część ramki stelaża) zapewniając łatwiejszy montaż i większą płaszczyznę podparcia.

- Poprawiliśmy wprowadzone w 2025 roku tłoczenie na kufrach bocznych zmiękczając nieco krawędzie i poprawiając tym powtarzalność.

- Ostatnią zmianą jest położenie tylnej ścianki kufra centralnego. Jest ona teraz mocowana na zewnątrz korpusu dzięki czemu woda może go lepiej opływać i daje to możliwość instalacji szerszego oparcia.

- Oprócz tego wprowadziliśmy drobniejsze zmiany kosmetyczne w akcesoriach mające na celu poprawienie ich funkcjonalności i użyteczności, ale nie mające wpływu na wygląd (na przykład nieco szersze kanały w adapterach GIVI / SW motech PRO dzięki czemu lżej nakłada się kufer)

Expedition Cases na rok 2025 dostały tak wiele zmian, że uczciwym jest mówienie o zupełnie nowym modelu. Pochyliliśmy się nad każdym elementem starając się eliminować jego słabe punkty i organizując przy okazji całkowicie nowy cykl produkcyjny stworzyliśmy produkt, który ma na celu nie tylko zaspokajać oczywiste potrzeby turystyczne, ale również i cieszyć oko. Warto przypomnieć, że naszą niezłomna polityką jest tworzenie zestawów wyprawowych w oparciu o własną technologię i doświadczenia klientów, których konstruktywna krytyka napędza nasze zamiłowanie do eksperymentowania w dziedzinie turystyki „na ciężko”, dzięki czemu dajemy alternatywę dla powielanych rozwiązań. Prezentowany model kufrów to konstrukcja, na której rozwijaniu skupimy się w najbliższych latach. Nowości można znaleźć również w systemach mocowania i akcesoriach. Co jest więc nowego ?

- Przeprojektowany korpus w którym łączenie pleców zostało przeniesione na tylną ściankę zwalniając z nitów zewnętrzne „ścięte” krawędzie pozwalając na łatwiejszy montaż większej ilości akcesorii. Rozwiązanie to poprawiło również sztywność i pozwoliło na zastosowanie dodatkowego uszczelnienia wewnątrz.

- Pokrywki kufrów bocznych dla obniżenia wagi zostały wykonane z aluminium o grubości 1,5mm. (korpusy jako elementy narażone na upadki i przeciążenia wykonane są z blachy 2mm)

- Narożniki wykonane z nowoczesnego materiału odpornego na efekt starzenia, promieniowanie UV, smary, oleje i skrajne warunki zewnętrzne. Komorowe wypełnienie zaprojektowane specjalnie z myślą o chłonięciu uderzenia chroniąc dużo droższą aluminiową konstrukcję przed uszkodzeniem. Mocowane na elastycznej polimerowej poduszce co wydłuża trwałość spoiwa i zapewnia lepszą szczelność łączenia. W razie konieczności łatwe do samodzielnej wymiany.

- Przeprojektowany, odchudzony i zwężony system mocujący. Główne elementy nośne dedykowane do montażu w naszym systemie są teraz wymienne, co umożliwia wraz z wykorzystaniem adaptera montaż na innych stelażach takich jak givi monokey, outback, swmotech pro. Nie ma potrzeby nawiercania nowych otworów i kombinowania z zaślepianiem starych. Obrys całkowity kufrów bocznych zmniejszył się o 10 mm.

- Kufry posiadają kompatybilność wsteczną do naszych wcześniejszych stelaży z kasetą w ramce (nie dotyczy klasycznej, prostokątnej ramki i adapterów, które ze względu na chęć uzyskania możliwości zamiany musiał zostać zaprojektowane od nowa)

- Zupełnie przeprojektowane zamki o kilkukrotnie większej odporności na wyłamanie. Cały zestaw obsługiwany jest jednym kluczykiem. Różne zestawy mają różne kluczyki.

- Wprowadzamy element tłoczony na zewnętrznej ściance kufra bocznego.

- Górne krawędzie korpusów w okolicy narożników dostały wzmocnienia podnosząc wytrzymałość na rozpękanie się spawów przy kolizjach i upadkach.

- Zmieniona stylistyka detali takich jak chwytki górne, dolne, płyty bagażowe oraz gąbki wyścielającej dno – ta zakrywa obecnie również narożniki.

- Nowe akcesoria jak np: uniwersalna półka na większe rzeczy, nowe torby wewnętrzne z przegrodą i kieszenią na pokrywce, polowe zestawy naprawcze, pokrowce do przechowywania kufrów poza sezonem, wypełnienie dna będące jednocześnie skrytką narzędziową.

- Wszystkie elementy lakierowane na minimum dwie warstwy

- Dedykowane stelaże dostały wiele zmian poprawiających ich spasowanie i jakość.

Expedition Cases na rok 2024 to czas kiedy wprowadziliśmy zupełnie nowy system mocowania. Jest to autorski system mający w założeniu być dużo wygodniejszym w obsłudze niż klasyczne, przestarzałe już mocowanie krążkowe, ale posiadać jego wszystkie atuty czyli niewrażliwość na uszkodzenie przy upadku, niemożność wypięcia kufra przez osoby nieuprawnione i dawać dodatkowo możliwość regulowania wysokości zawieszenia, czy ułatwić adaptację przy montażu z innymi standardami ramek za pomocą dedykowanego adaptera. Elementy były jeszcze stalowe (aktualnie aluminiowe). Warto również wspomnieć o tym, że wszystkie maszyny, którymi produkowane są kufry również są naszego projektu i wykonania i w tym roku wykonaliśmy je zupełnie od nowa - sporą część automatyzując. Otworzyliśmy również własną lakiernie stając się bardziej niezależnym.

We wcześniejszych latach (do 2023r) korzystaliśmy z kufrów w starszych generacjach, gdzie rozwój był znacznie wolniejszy, możliwości znacznie mniejsze, gdzie korzystaliśmy z usług firm zewnętrznych z czym bywało różnie i wciąż szukaliśmy złotego środka na uproszczenie i przyśpieszenie produkcji. Od zawsze mieliśmy politykę nie kopiowania istniejących rozwiązań chcąc dać klientom alternatywę, ale testowanie nowych pomysłów (wliczając prototypowanie) było bardzo czasochłonne. Stopniowo wprowadzaliśmy nowe wzory chwytek, opracowaliśmy własny zamek i kilkukrotnie zmienialiśmy wzory zewnętrznych elementów (dostosowujące je do obowiązujących przepisów), ale oparte były one na starych założeniach i dostępnych na rynku częściach (nie wszystko byliśmy w stanie wyprodukować sami). To właśnie przełom roku 2023/2024 przyniósł największe zmiany w temacie podejścia do produkcji i był odważnym krokiem naprzód angażującym dużo większe zasoby.

Poniżej dla zainteresowanych kilka zdjęć porównujących różne generacje, które dobrze ilustrują jak długim procesem jest doskonalenie produktu i metod jego wytwarzania od zera. Zdjęcia generacji 2026 i starszych - 2022 ... 2018 ... 2016 .. 2015 ... itd. (jeszcze pod marką Bizon)

Przejdź do strony głównej